sobota, 21 maja 2011

Jak nauczyć kota czystości?

Każdy mieszkający w mieście właściciel kota wie, jak ważne jest, aby nasz pupil potrafił zachować czystość. Należy jednak pamiętać, że też częściowo do nas należy stworzenie mu takich warunków, aby czuł się komfortowo załatwiając swoje potrzeby, oraz żeby nie chciał szukać "miejsc alternatywnych", którymi mogą być nasze buty lub uprana właśnie pościel.


Na nasze szczęście, natura obdarzyła większość kotów potrzebą załatwianie się w bardzo konkretnych warunkach, co my, ludzie z miasta, skrzętnie wykorzystujemy. Otóż po pierwsze kot musi mieć możliwość zagrzebania tego, co zrobił. Jest to u nich odruch pozwalający maskować własny zapach podczas polowania lub zwiedzania terenu.

Dzięki temu, jeżeli tylko damy kotu, nawet młodemu, możliwość korzystania z piasku, nie będzie się dwa razy zastanawiał. Do nas należy wybranie podściółki z którą nasz kot będzie czuł się komfortowo. Nie oznacza to, że mamy kupować najdroższy żwirek silikonowy - wiele kotów czuje się z nim nieswojo, i nie podoba im się dziwne uczucie pod łapami. Bardzo dobrze sprawdzają się żwirki z włókien roślinnych - są wydajne i stosunkowo tanie.

Należy pamiętać, aby kuwetę regularnie sprzątać, przynajmniej 2 razy dziennie. Jeżeli kot uzna kuwetę za brudną, będzie szukał innych, czystych miejsc. Kuwetę powinniśmy też w miarę regularnie myć. Wymiana całego żwirku raz ma miesiąc połączona z umyciem kuwety pozwoli pozbyć się ewentualnych zapachów, mogących być przyczyną niechęci do załatwiania się w wyznaczonym przez nas miejscu. Niektóre koty potrzebują więcej prywatności niż inne - załatwiają się tylko, jeżeli są same w łazience, przerywają i uciekają speszone, jeżeli ktoś przypadkiem im przeszkodzi. Idealnym rozwiązaniem, poza przeznaczeniem dla kociej kuwety oddzielnego pokoju, jest w takim wypadku kuweta z budka. Dodatkowym atutem jest fakt, że z tak osłoniętej kuwety o wiele trudniej jest wyrzucić żwirek.

Ale co z kotami, które z jakiegoś powodu nie posiadają tego odruchu?

Wówczas należy kota traktować tak jak młodego psa - pokazać mu, że istnieją o wiele lepsze miejsca na załatwianie się. W momencie, gdy tylko natrafimy na kota szykującego się do pobrudzenia nam pościeli lub leżącego na ziemi, koca natychmiast łapiemy go i bezzwłocznie niesiemy do kuwety. Najłatwiej osiągnąć to oczywiście z kotami młodymi. Te starsze na ogół będą upewniały się, że nie ma nas w pobliżu.
Jeżeli problem ten występuje u kotów dorosłych i nie jest częścią samczego oznaczania terenu (patrz dalej), jedynym sposobem może być oduczanie poprzez zniechęcanie. Niezastąpione są do tego dziecięce pistolety na wodę. Celny strzał w kota z pewnej odległości będzie dla niego dostatecznym szokiem, aby natychmiast wycofał się taktycznie na z góry upatrzona pozycję (koty nie uciekają). Jest to też świetna metoda, jeżeli chcemy oduczyć kot gryzienia kwiatków lub innych, podobnie destrukcyjnych czynności.

Zupełnie oddzielną sprawą jest jednak znaczenie terenu. Większość samców, która osiągnie dojrzałość płciową(około 9 miesięcy), zaczyna odczuwać potrzebę oznaczenia miejsca, na którym przebywa, jako własne - na wypadek gdyby pojawili się koci rywale. W praktyce oznacza to, że będzie chodził po całym mieszkaniu i zostawiał na najbardziej charakterystycznych punktach wyjątkowo mocno pachnące wizytówki. Jedyną radą na takie zachowanie jest kastracja. Zdarza się, że takie zachowanie nawraca nagle, nawet u wykastrowanych kocurów po wielu latach przerwy, a wiąże się to z silnym stresem, przeżywanym przez zwierze, i potrzebą stworzenia sobie bezpiecznego, "własnego" kąta na świecie.  

środa, 18 maja 2011

Kocie rasy


Istnieje ponad 100 ras i odmian barwnych kota domowego. Pojęcie kota rasowego pojawiło się wraz z kocimi wystawami. Pierwsza odbyła się w roku 1871 w Pałacu Kryształowym w Londynie. Zaprezentowano wówczas brytyjskie koty krótkowłose i koty perskie. W tym samym czasie odbyła się pierwsza wystawa amerykańska, poświęcona tylko jednej rasie kotów - maine coon.
Przedstawiam charakterystykę tylko niektórych ras - nie jest to strona o kotach rasowych jeśli ktoś poszukuje takiej odsyłam na stronę http://cat.fs.com.pl gdzie opisano ponad 100 kocich ras.

Najważniejsze rasy kotów domowych:
KOTY DŁUGOWŁOSE
KOTY PÓŁDŁUGOWŁOSE
KOTY KRÓTKOWŁOSE
RASY ORIENTALNE

Europejski

Kot europejski to rasa naturalna. Koty te są takie jakimi stworzyła je natura - są naturalnie piękne - każdy jest w stanie to dostrzec. Nie potrzebują żadnych rodowodów, tak jak inne zwierzeta ras naturalnych! W przeciwieństwie do kotów mutowanych przez człowieka. Europejczyk to ruchliwe, krzepkie, wytrzymałe i bardzo odporne na choroby, długowieczne zwierzę, w charakterze którego trudno dopatrzeć się typowych cech. Pewne jest tylko to, że na przyjaźń tego kota trzeba sobie zasłużyć, gdyż swoim uczuciem obdarza on wyłącznie osoby traktujące go z szacunkiem i troską. Występuje w ponad stu odmianach barwnych. W 1983r. uznano go za kota "pełnej krwii". Nie jest więc już zwykłym dachowcem.

Somalijski

legendy wywodzą rodowód tej rasy od świątych kotów Egiptu. Koty somalijskie ( i abisyńskie) mają gęste cętkowane futro i imponujący ogon. Są inteligentne i chętnie się uczą, ale kochają wolność. Nie nadają się do małych mieszkań.

Kartuz

jedne z największych kotów hodowanych przez człowieka. Właściciele twierdzą, że kartuzy to koty obronne. Do domowników odnosza się jadnak przyjacielsko, są spokojne i inteligentne. Cechami charakterystycznymi tej rasy jest wspaniała, wełnista w dotyku, sierść i niezwykle, pomarańczowe oczy.

Syjamski

koty tej rasy hodowano na dworze królewskim w Syjamie. Do Europy prawdopodobnie przywędrowały dzięki...kradzieży. Ponoć w ubiegłym stuleciu kilka tych zwierząt nielegalnie przywiózł do Wielkiej Brytanii pewnien dyplomata. Syjamczyki to koty pełne temperamentu, bardzo ruchliwe i sprytne. Lubią "rozmawiać" ze swymi opiekunami.

Bengalski

Amerykanie lubujący się w kotach postanowili skrzyżować pięknego, dzikiego kot bengalskiego z łagodnym, krótkowłosym kotem amerykańskim. Wyszło im prawdziwe cudo o wspaniałym, centkowanym futerku. Nie ma hodwoli w Polsce.

Norweski leśny

Te czworonogi długo żyły w stanie dzikim w lasach Norwegii. Odziedziczyły po przodkach gęste futro chroniące przed mrozem i mocny kościec. Świetnie się wspinają. Są żywe, wesołe, towarzyskie i lubią dzieci.

Mainkun (maine coon)

jest jednym z największych kotów domowych. Kocury ważą do 10 kg. Rasa występuje w wielu odmianach kolorystycznych. Mainkun jest łagodny, bardzo przywiązuje się do właścicieli, ale potrzebuje dużej przestrzeni. Uwielbia siedziec na balkonie lub w ogrodzie. Znany jest z tego, że zasypia w dziwacznych miejscach przybierając oryginalne pozy.


Zwisłouchy

pierwszy "kłopouch" przyszedł na świat w 1961r w miocie zwykłych dachowców. Dziś rasa ta przypomina budową ciała brytyjskie koty krótkowłose. Futerko przybiera wszystkie barwy prócz czekoladowej, liliowej i charakterystycznej dla kotów syjamskich.


Rosyjski niebieski

cechą charakterystyczną kotów tej rasy jest niezwykle gęsta, przypominająca plusz, sierść. Składa się ona z dwóch rodzajów włosa. Kot ma bardzo zróżnicowane usposobienie - zależnie od tego, który z przodków da o sobie znać. Najczęściej jest nieśmiałym domatorem i raczej nie wybiera się na dłuższe wycieczki


Amerykański curl

ma charakterystyczne zagięte chrząski uszu. Rasa wcale nie jest pomysłem hodowców. Tę spontaniczną krzyżówkę zauważono po raz pierwszy w 1981r w Kalifornii. Nie ma hodowli w Polsce.


Turecki van

to rasa naturalna wywodząca się z Turcji. Van ma zimą futro długie i jedwabiste, które zrzuca latem i wyglągda jak krótkowłosy. Nazywa się go pływakiem, bo uwielbia zabawy w wodzie. Vany są bardzo oddane swemu właścicielowi, ale nie znoszą przymusu. Nie ma hodwoli w Polsce.


Ragdoll

nazywany bywa szmacianą lalką, bo gdy weźmie się go na ręce, jego mięśnie wiotczeją i staje się bezwładny. Rasa wyhodowana w Kalifornii, występuje w trzech odmianach ubarwienia futra. Idealny kot dla rodzin z dziećmi. Żyje w doskonałej harmonii z innymi zwierzętami domowymi. Nie ma hodowli w Polsce.


Pers

piękny "kanapowy tygrys" - spokojny i łagodny, w pięknych, puszystych futrach są nie tylko dekoracyjne, ale także mądre i uczuciowe. Wśród wielu odmian kolorystycznych tej rasy najżywsze usposobienie mają persy szynszylowe, srebrzyste, złociste, rude, czarne i szylkretowe. Idealny kot do trzymania w mieszkaniu, chętnie jednak wychodzi na zewnątrz.


Burmański

Jest potomkiem brązowej kotki orientalnej sprowadzonej do USA w latach 30. i samca syjamskiego. Rasa byla obiektem współzawodnictwa między amerykańskimi i angielskiemi hodowcami, którzy stworzyli inne odmiany burmańskie. Obecnie istnieje aż 10 wariantów rasy. Kot łatwo przywiązuje się do ludzi, jest przyjazny i skory do zabawy. To urodzony dowódca.


Brytyjski krótkowłosy

rasa ta pojawiła się w wyniku krzyżowania najdorodniejszych okazów zwykłych dachowców. Występują w trzech odmianach kolorystycznych. To inteligentne i pogodne koty, ale nie należą raczej do pieszczochów.

Orientalny

wyhodowano go, krzyżując koty syjamskie z innymi rasami. Koty orientalne to "gadatliwe" zwierzęta. Przepadają za towarzystwem ludzi, ale są zazdrosne wobec rywali. Muszą mieć w mieszkaniu urządzenia umożliwiające ruch i zabawę (np. deskę do wdrapywania się).


Balijski

długowłosa odmiana kota syjamskiego wyhodowana w USA. Jego miekka sierść przypomina futerko gronostaja. Podobnie jak syjamczyki, koty tej rasy uwielbiają być w centrum zainteresowania. Zawsze gotowe do zabawy, przepadają za towarzystwem ludzi.

Devon rex

obie rasy o kręconych włosach, kornwalikską i dewońską, nazwano reksami. Dewoński ma sierść pofalowaną, ale bardziej szorstką od kornwalijskiego. Ten "koci pudel" uwielbia się bawić, a swoje zadowolenie wyraża... machaniem ogona. Z natury domator. Idealny dla alergików - jego sierść nie uczula.


Sfinks

to najbardziej niezwykła kocia rasa całkowicie pozbawiona futerka. Ma tylko delikatny meszek na pyszczku, uszach, stopach i końcu ogona. Sfinksy wyhodowano w Kanadzie, rasę zapoczątkował miot bezwłosych kociąt. Jest to spokojny i przyjacielski zwierzak, ale nie znosi brania na ręce



Pies, kot, a może żółw? Jakie zwierzę jest najlepsze dla dziecka?

Dziecko od najmłodszych lat powinno się uczyć odpowiedzialności. Specjaliści twierdzą, że najlepszym nauczycielem dziecka jest zwierzę, które trzeba nakarmić, wyprowadzić na spacer, czy po nim posprzątać.
Najlepszym przyjacielem człowieka jest pies. Ale czy jest najlepszym przyjacielem dziecka?
Pies jest zwierzęciem, które nie posiada swojego charakteru. Przywiązuje się do człowieka i jest w pełni od niego zależny. - To, czy pies będzie dobrym przyjacielem naszego dziecka, zależy w pełni od jego opiekunów - powiedział Krzysztof Książczyk, pracownik schroniska dla zwierząt w Łodzi. - Zanim kupimy psa, kota, królika, chomika, czy inne zwierzę, należy to dokładnie przemyśleć. Nie sztuką jest zrobić pochopne zakupy, a potem oddać zwierzaka do schroniska, lub co gorsza gdzieś wyrzucić, bo nie spełnia naszych oczekiwań.
Jeśli nie pies, to co?
Myśląc o zwierzęciu dla dziecka, nie musimy brać pod uwagę tylko psa. Może to być np. kot, chomik, czy żółw.
- Wśród ludzi popularne są również koty, ale należy pamiętać, że one żyją w swoim świecie. Kot jest zwierzęciem tajemniczym. Daje się pogłaskać, czy nakarmić. Nie da się nim jednak manipulować, przez co nie jest to najlepszy przyjaciel dziecka - powiedział Krzysztof Książczyk.
Zależy, do czego nam zwierzak ma służyć. - Jeśli celem jest nauczenie dziecka odpowiedzialności, to dobrze pomyśleć o zwierzaku, który nie wymaga bardzo dużo opieki. Dobrym przykładem takiego zwierzęcia będzie żółw - usłyszeliśmy od Ewy Cichockiej - Kurowskiej, pediatry z Olsztyna.
Przez forum Familie.pl jakiś czas temu przetoczył się spór o wyższość gryzoni nad rybkami. Niestety naszym forumowiczom nie udało się wykazać, co jest lepsze. - Zarówno jedne, jak i drugie mają swój urok. Wszystko zależy od naszych gustów i upodobań - czytamy na forum.
Jedyne, co łączy użytkowników portalu Familie.pl w tej kwestii, to sam fakt posiadania zwierzęcia. - Moje dzieci miały rybki i chomiki, syn też miał szczura i patyczaki, córka białe myszki. Wnuczka w spadku dostała akwarium z rybkami i też miała chomiki. Jedno jest pewne: warto jakieś zwierzątko mieć... decyzja co... to już indywidualna sprawa... - napisała oliwka.
Dziecko i zwierzę. Od kiedy można stosować takie połączenie?
Jeśli pies spełnia odpowiednie cechy, to nie ma przeciwwskazań, żeby był obecny w życiu dziecka od samego początku - dowiedzieliśmy się od Anety Boryczko, właścicielki poradni psychologiczno - pedagogicznej dla dzieci w Krakowie. - Pies musi być łagodny, dobrze wyszkolony i odpowiednio przygotowany przez opiekunów na pojawienie się dziecka w domu. Kontakt małego dziecka ze zwierzęciem uczy empatii, opiekuńczości. Kontakt z psem
pozwala dziecku zrozumieć, że oprócz przyjemności są też obowiązki.
- Jeśli w domu pies był wcześniej niż dziecko, to należy go oswajać z myślą, że pojawi się w domu nowy człowiek - uzupełnia Robert Gruszka, weterynarz z Wrocławia. - Zanim dziecko przyjdzie ze szpitala, należy dać psu do powąchania jakieś rzeczy do niego należące, żeby się oswoił z nowym zapachem. Absolutnie nie wolno drastycznie odepchnąć zwierzęcia, ponieważ może poczuć się zazdrosny i zrobić krzywdę dziecku. Czas poświęcony zwierzęciu należy ograniczać stopniowo.
Czy trzymanie zwierzaka w domu, w którym jest małe dziecko jest bezpieczne?
Mając małe dziecko w domu, musimy zwrócić uwagę, skąd bierzemy zwierzaka. Nigdy nie ma stu procentowej pewności, że zwierzę nie jest nosicielem jakiejś groźnej bakterii, ale ryzyko jest dużo mniejsze, gdy kupujemy je w dobrych sklepach zoologicznych - przestrzega Ewa Cichocka - Kurowska. - Adoptując zwierzę ze schroniska, nie ma już takiej pewności, ponieważ, mimo iż przebadany, to nie zawsze znana jest jego przeszłość.

Marcin Osiak

Kastracja, a sterylizacja. Na czym polega i do czego prowadzi.

Krótki opis dwóch zabiegów weterynaryjnych. Wyjaśnienie podstwawowych różnic w przebiegu operacji. Kilka praktycznych porad.
Kastracja i sterylizacja to dwa często mylone pojęcia. Wiele osób uważa, że kastracja to zabieg wykonywany u samców, a sterylizacja- u samic. W rzeczywistości dotyczą one obu płci.

Kastracja, inaczej trzebienie polega na chirurgicznym, całkowitym usunięciu jader u samców oraz macicy i jajników u samic.

U samców odbywa się przy znieczuleniu miejscowym lub ogólnym. Wykonuję się nacięcie na worku mosznowym, przez które wyciągane jest jądro. Na powrózek nasienny zakłada się przewiązkę, po czym jądro zostaje usunięte. W przypadku psów ranę na mosznie należy zaszyć.
Istnieje możliwość komplikacji pooperacyjnych. Nieprzestrzeganie aseptyki może prowadzić do zapaleń. Może także dojść do krwotoków ze źle podwiązanych naczyń krwionośnych.

U samic kastrację wykonuję się w głębokiej narkozie, poprzez rozcięcie powłok brzusznych. Wyróżnia się dwie możliwości: usunięcie samych jajników, czyli owariektomia lub usunięcie jajników i macicy- owariohisteriektomia.
W obu przypadkach jest to zabieg bardziej skomplikowany, niż u samców i wymaga większej precyzji. Istnieje ryzyko uszkodzenia narządów wewnętrznych. Narządy rozrodcze znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie jelit. Do najczęstszych powikłań należą krwotoki ze źle podwiązanych naczyń, przetoki wywołane materiałem użytym na przewiązki oraz blok serca, spowodowany pooperacyjnym obniżeniem potasu we krwi.

Sterylizacja polega na operacyjnym podwiązaniu nasieniowodów lub jajowodów. U samic, w przeciwieństwie do kastracji, gdzie trzeba otworzyć całą jamę brzuszną, wykonuje się tylko małe nacięcie. Istnieje też odwracalna, farmakologiczna odmiana tego zabiegu. Dotyczy tylko samic. Polega na podaniu środków antykoncepcyjnych odpowiednich dla danego gatunku. Tej metody nie poleca się w przypadku zwierząt przeznaczonych do późniejszego rozrodu, gdyż może dojść do całkowitej niepłodności.

Zwierzęta poddane tym zabiegom, powinny mieć ukończone 12 miesięcy. Zapewnia to odpowiedni rozwój płciowy, fizyczny i psychiczny.

Środki znieczulające mogą wywołać reakcję wymiotną, dlatego przed zabiegiem zwierzę powinno zostać przegłodzone. Weterynarze podają różny czas głodówki, od 12-24 godzin.

Wybierając pomiędzy kastracją, a sterylizacją, właściciel powinien zdecydować się na pierwszą możliwość. Sterylizacja pozbawia zwierzę możliwości rozpłodu, ale nie zapobiega wystąpieniu chorób takich jak ropomacicze, rak sutków czy rak prostaty, a jest to tylko część schorzeń związanych z układem rozrodczym.

Zwierzęta poddane kastracji tracą popęd płciowy, eliminuje to między innymi problem ucieczek. Kocury nie znaczą terenu i nie walczą z innymi kotami. Zmniejsza się ryzyko zachorowalności na nowotwory.
Nie prawdą jest, że charakter zwierzęcia zmienia się po zabiegu. Staje się ono spokojniejsze, nic poza tym. Przykładowo, jeśli kot był łowny przed operacją, będzie taki po niej.
Nadwaga również nie jest konsekwencją zabiegu. U takich zwierząt może nastąpić przyrost masy, ale jest to spowodowane głównie przekarmianiem i brakiem ruchu.
Główną wadą kastracji jest jej nieodwracalność.

W sytuacji, gdy suka lub kotka cierpi już na ropomacicze, powinno się usunąć wysięk, ale od razu nie wycinać macicy. Organizm takiej samicy jest wycieńczony chorobą i może nie wytrzymać kolejnego zaburzenia. Niestety, weterynarze nie zawsze biorą ten problem pod uwagę i wykonują pełny zabieg.

Zarówno kastracja, jak i sterylizacja są zabiegami chirurgicznymi i jak każda operacja niosą ze sobą ryzyko. Do tego, nie można przewidzieć osobniczej reakcji zwierzęcia na podane leki. Poddając swojego pupila, któremuś z nich, należy mieć świadomość niebezpieczeństwa.
Kaemthra

Koty maine coon coraz popularniejsze

Według najnowszych statystyk w Polsce najbardziej preferowaną rasą kotów domowych jest maine coon. Jej przedstawiciele odznaczają się inteligencją, witalnością i znacznymi rozmiarami, należą do największych kotów.
Według najnowszych statystyk w Polsce najbardziej preferowaną rasą kotów domowych jest maine coon. Jej przedstawiciele odznaczają się inteligencją, witalnością i znacznymi rozmiarami, należą do największych kotów. Zauważono, że spośród innych ras wyróżniają się bardziej trwałym przywiązaniem, towarzyskością. Wyjątkowo łatwo porozumiewają się także z innymi zwierzętami. Osobniki tej rasy mają jedwabistą, puszystą sierść charakterystycznie dłuższą na grzbiecie, brzuchu, bokach oraz uszach. Dłuższe futro na uszach upodabnia te koty do rysi, a gruby, gęsty ogon do szopa pracza, co z resztą utrwaliło się w drugim członie nazwy rasy (coon – szop pracz).

Osoby, decydujące się za zakup mruczka, mogą między innymi wyszukać odpowiedni okaz na stronach internetowych, oferujących koty maine coon na sprzedaż. Podobne ogłoszenia „sprzedam koty” umieszczane są także w prasie. Warto pamiętać jednak, iż lepiej wcześniej zorientować się, w jakich warunkach trzymane są koty maine coon na sprzedaż w poszczególnych hodowlach, jak je wychowywano, czy w domu panuje czystość, a rodzice są zadbani i zdrowi.

Osoby wystawiające koty maine coon na sprzedaż powinny udzielić informacji, dotyczących usposobienia rodziców oraz kształtującej się osobowości malca. Istnieją drobne różnice w zachowaniu w zależności od płci. Kocury są bardziej opanowane, łatwiejsze we współżyciu z innymi zwierzętami. Natomiast kotki mają większe poczucie własnej godności, bronią swojego terytorium, są stanowcze w egzekwowaniu swoich praw.

Koty rasy maine coon już w wieku dziewięciu miesięcy mogą osiągać imponujące rozmiary i wagę 5 kg. Najczęściej możemy zakupić zwierzaka w 4 miesiącu życia. Wielu rzetelnych hodowców dba, by kocięta przed zmianą domu były po dwóch szczepieniach, w 100% zdrowe, odrobaczone, z książeczką zdrowia, rodowodem, czipem i wyprawką. Wystawiający koty maine coon na sprzedaż często podkreślają, iż ich rozpieszczone futrzaki są wstępnie wytresowanymi salonowymi kanapowcami, dbającymi o czystość. Zwłaszcza w pierwszych dniach w nowym miejscu wymagają ogromnej, codziennej dawki czułości.

Aby zminimalizować późniejsze, ewentualne rozczarowania z zakupu, miłośnicy rasy powinni poświęcić znaczną ilość czasu nie tylko na wybranie odpowiedniej oferty „sprzedam koty”, ale również na stworzenie odpowiedniego dla futrzaka miejsca w domu i we własnym życiu.

Żywienie jako czynnik warunkujący zdrowie kotów

Twój przyjaciel kot, choć lubi chadzać własnymi ścieżkami i należy do drapieżników, jest stworzeniem bezbronnym i całkowicie zależnym od Ciebie. Jeśli pragniesz zbudować z nim więź opartą na zaufaniu, musisz dbać o jego zdrowie i odpowiednio go karmić.



Miłość i odpowiedzialność
Twój przyjaciel kotMiłość do naszych domowych zwierząt możemy okazywać poprzez czułe głaskanie, zabawę, łagodny ton głosu i oczywiście podawanie pełnowartościowej karmy. Jedzenie dla kota, to kwestia indywidualna, zależy od takich czynników jak wiek zwierzęcia, rasa, stan zdrowia, a także jego smakowe upodobania. Koty w przeciwieństwie do większości psów, są wybredne i zdarza się, że jeśli karma nie będzie im smakowała, to nie zjedzą posiłku ale zaczną nerwowo kręcić się wokół miski i tym samym wymuszą na swoim panu, by podał im lepszy kąsek. Ponieważ każda karma jest inna musimy zadbać, by nasz pupil otrzymywał to co najlepsze dla jego zdrowia i utrzymania dobrej kondycji fizycznej. Jako dobry i odpowiedzialny właściciel nie możemy więc stale ulegać kaprysom naszego czworonoga, podobnie jak matka nie może zgadzać się, by jej dziecko dostawało same słodycze.

Trzy czynniki wpływające na zdrowie i kondycję kotów
Zdrowie Twojego kota zależy przede wszystkim od trzech czynników: genów jakie odziedziczył po swoich przodkach, środowiska w jakim żyje oraz pokarmu, który mu podajemy. W przypadku kotów nierasowych człowiek nie ma wpływu na pierwszy z wymienionych czynników, ale kiedy już mowa o kotach rasowych, gdzie hodowca decyduje o krzyżowaniu ze sobą konkretnych osobników, sprawa wygląda inaczej. W pewnym sensie ingerujemy w to, jakie cechy genetyczne będzie miało potomstwo i dla dobra przyszłości rasy z rozrodu powinniśmy wyłączać koty z chorobami genetycznymi. Środowisko i żywienie, to z kolei czynniki na które ludzie mają niemal 100% wpływu w przypadku kotów domowych - niezależnie od rasy. Decyzje dotyczące trybu życia zwierzęcia, jego aktywności fizycznej, kontroli weterynaryjnych i karmienia, są kluczowe dla stanu zdrowia naszych pupili.
Żywienie - wpływ na zdrowie i kondycję

Dobra karma, to najlepszy wyraz miłościJeśli Twój kot ma gładką, lśniącą sierść, jest energiczny, chętny do zabawy i utrzymuje prawidłową masę ciała, to znaczy że jest odpowiednio odżywiony, co z kolei jest równoznaczne z tym, że karma dla kotów jaką mu kupujesz jest dla niego dobra. Pamiętaj, że nie jest ważna ilość ale jakość podawanego jedzenia. Jeśli kupisz swojemu kotu łatwostrawną, wysokiej jakości karmę, to nie będzie musiał dostawać dużych porcji by zaspokoić głód i pokryć zapotrzebowanie organizmu na wszystkie składniki odżywcze. Zawsze stosuj się do zaleceń producenta karmy, który dokładnie informuje jak dozować pokarm dla kota. Tak więc wybierając karmę przedkładaj jakość nad ilość pożywienia.
Podstawowe składniki odżywcze
Sód – warunkuje prawidłową gospodarkę wodną organizmu i prawidłową pracę układu nerwowego,
wapń i fosfor – odpowiadają za prawidłowy rozwój kości i zębów,
kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6 – działają przeciw-nowotworowo i spowalniają proces starzenia się komórek,
przeciwutleniacze – likwidują wolne rodniki, oraz podnoszą skuteczność szczepień.
Pamiętaj, że w przypadku składników odżywczych, witamin i minerałów nie obowiązuje zasada im więcej tym lepiej - zarówno ich nadmiar jak i niedobór jest szkodliwy dla organizmu!
Jak wybrać pokarm dla kota
Wielu producentów karm dla zwierząt oznacza swoje produkty jako karmy kompletne, czyli dany produkt zawiera wszystkie niezbędne składniki pokarmowe, w tym: białka, tłuszcze, minerały i witaminy. W praktyce oznacza to, że nie musimy już podawać naszemu kotu preparatów witaminowych i suplementów diety, ponieważ znajdują się one w pożywieniu. Tylko czytając dokładnie skład poszczególnych produktów, możesz wybrać karmę, która będzie dobra dla Twojego kota. Jednak to nie wystarczy, musisz jeszcze nauczyć się odczytywać sygnały jakie wysyła organizm zwierzęcia, gdy coś mu dolega.
Obserwuj swojego czworonoga
Zdrowy, szczęśliwy kotCzy wiedziałeś, że na przykład łuszcząca się skóra może świadczyć o zbyt niskiej zawartości tłuszczu w pokarmie, brak łaknienia wywoływany jest często przez niedobór sodu, a z kolei jego nadmiar, tak samo jak u ludzi, prowadzi do nadciśnienia i chorób serca? Sięgnij po fachową literaturę dla właścicieli i hodowców kotów, by krok po kroku poznać jego naturę, wymagania żywieniowe i najlepsze metody pielęgnacji. Kiedy nauczysz się za co odpowiedzialne są poszczególne składniki karm dla zwierząt i zaczniesz poznawać kiedy Twój kot jest w dobrej formie, a kiedy coś mu nie służy, będziesz świadomym konsumentem, który wybiera to czego potrzebuje jego pupil. Jeżeli jednak masz wątpliwości czy aby na pewno jako opiekun nie popełniasz błędów żywieniowych, zgłoś się do lekarza weterynarii, który pomoże dobrać odpowiednią karmę na podstawie wyników badań.

Magdalena Banach
http://www.inet-partner.pl